Po dymisji rządu dotychczasowego premiera, Anttiego Rinna, szefową rządu zostanie najpewniej Sanna Marin. Będzie najmłodszą osobą na świecie piastującą obecnie podobne stanowisko.
Dymisja dotychczasowego premiera to konsekwencja dwutygodniowego strajku pracowników poczty i bezsilności, którą wykazał się Rinn. Już w najbliższy wtorek, 10 listopada, w ekspresowym tempie, zostanie zaprzysiężony nowy rząd. Na jego czele ma stanąć właśnie Sanna Marin, która wygrała prawybory w, reprezentowanej przez nią, Socjaldemokratycznej Partii Finlandii. SPF stoi na czele koalicji z pozostałymi czterema ugrupowaniami (Centrum Finladii, Związku Lewicowego, Zielonej Unii oraz Szwedkiej Partii Ludowej w Finlandii). Co ciekawe, wszystkim pięciu partiom przewodzą w tej chwili kobiety.
Marin przez ostatnie pół roku była ministrą transportu i komunikacji w rządzie Rinna. Media dużo rozpisują się też o tym, że została wychowana przez dwie kobiety – jej matka po urodzeniu przyszłej premierki związała się z kobietą.
Przed nową szefową rządu duże wyzwanie. Partia, której przewodzi cieszy się w tej chwili zaledwie 13-procentowym poparciem i dotkliwie przegrywa w sondażach z konserwatywną partią Finowie. Marin już 12 grudnia pojedzie do Brukseli reprezentować swój kraj na szczycie przywódców parństw członkowskich Unii Europejskiej.